Najnowsze wpisy, strona 2


sty 03 2004 everybody need someboby sometimes
Komentarze: 0

co do pluci przeciwnej to ja też jestem sama, ale co tam ,tak ogólnie to dobrze mi z tym,choć przyznam że są takie momenty , ze ktoś by mi się przyda, chociaż do pogadania, kogoś gdy jak jest nudno to zawsze jest obok i kto ma zawsze czasżeby Cię wysuchać, potrzeba jak każdy inny czowiek

najbardziej rozbijają(jak schaboszczaka:) mnie pytania typu; jaki powinien być twój idealny mężczyzna(jak mi ktoś takie pytanie zadaje to najchętniej bym go wyśmiala, ale plytkosć, nie mogę byc taka chamska) bo przecież nie ma ludzi idealnych, nikt i nic nie jest idealne , bo  gdybyśmy wszyscy byli idealni to czy ten świat nie by by idealnie nudny ?  mi się wydaję że żeby być z kimś trzeba akceptowac jego caośc wady i zalety, bo nikt nie jest pozbawiony wad ,poza tym ja osobiście nie chciaabym nikogo zmieniac,wydaję mi sie że nie powinno się usilnie chcieć kogoś by byl inny, bo przecież ja też nie jestem doskonaa, mam swoje wady, nawet dużo wad i zmieniać swiat powinnam od siebie,a przecierz nikt nie jest wstanie pozbys się wszystkichwad, więc też nie powinnismy chcieć wypleniac obce wady (czy jakoś tak) tak wogóle to myslę że żyby z kimś byc trzeba zanć swoje wady i akceptowac siebie, dopiero potem można wiązać swoją ścieszkę z czyjąś droga

a wracając do pytania to wtedy 99% kobiecej populacji odpowiada musi miec sportowy samochód, firmowe ciuchy, wysoki,szczupy i przystojny (hmmm...ble,fuj,ochyda) oczywiście nie chcę ubliżać takim panom, ale gdzie tu miejsce na inteligencje, i takim zazwyczaj w glowie aż jedno :)

ja należę do reszty czyli 1%, c.d.n

zielona_elfka : :
sty 03 2004 co się z toba stanie gdy Ci ufać przestanę?...
Komentarze: 1

kurka,kurka kurka wodna wasnie napisaam esej nad którym siedzialam godzine a to mi go zeżaro, kurdę bedę musiala wszystko jeszcze raz napisac ,hmmm.....

a więc(od a wię nigdy nie zaczyan się zdania ,ale mniejsza z tym)co do tej strony to chyba jestem nieziemskim ciepeciem bo ciągle coś knoce, no tak w końcu niezbyt interesuje się komputeryzacją , pewnie dlatego, a co do moich zainteresowań to muzyka ,medycyna i moda :), może kiedyś jak się naucze z tego kożystać to wkleję jakis mój may pokazik, zobaczymy wszystko przede mną , a jak narazie to mi się nudzi

a co do swiata to nie warto pakać nad rozlanym mlekiem (zawsze można zlizac z podogi ;) , nie można marnowac czasu na liczenie zmarnowanego czasu :), trzeba brać z zycia jak najwięcej, zyć penią życia (kurcze pisząc to tym razem już mi tak fajnie to nie wyjdze ,bu!:(

najbardziej denerwuja mnie moje koleżanki ,które są same(znaczy się nie znalazy jeszcze drugiej poowy pomarańczka, albo żebra jak kto woli), bo gdy czasem mówię że może bysmy przeszyly się do knajpy,a one na to ,o jeju ,ale po co co my tam bedziemy robić same (grrr.....nie nawidze nie cierpię takich ludzi), kurczę a tak na codzień to narzekają że są sami a tak to kurdę siedzą w domu i czekają aż ktoś im do drzwi zapuka(ich niedoczekanie ), nie chodzi mi tu też żeby sobie kogoś na się szukać bo to też nie ma sensu , ale nie wolno zamykać się przed swiatem c.d.n

zielona_elfka : :
sty 02 2004 nie podnoś głosu, niech go znajdzie biedniejszy...
Komentarze: 1

zaczyna mi się to nawet podobać więc chyba powinnam zacząć się bać. ale się jeszcze nie boję , co do sylwesrta to by świetny,co do dzisiaj to byam u fryzjera :)

chciaam bardzo podziękować temu panu który wpisa mi się na blog, nie myślaam że ktoś to przeczyta, ale mogeś podać jakiś kontak bo podoba mi się twój opis drogi,

zielona_elfka : :
sty 02 2004 królewna z waty cukrowej
Komentarze: 1

selwester by nieziemski, nie spodziewaam się że będzie to mo.j najlepszy sylwester :)

pojechalismy do ani i huberta do poznania, ja upiekam placek ,każdy coś zrobi i byo peno żarcia, razem byo nas 7, no i 4 pól litrówki

póżniej poszliśmy na plac wolności, wytańczyam się za wszystkie czasy, poznalismy dwuch fajnych studentów z którymi siębawilismy, okoo2 wrócilismy do domku i zaczą padac śnieg więc zrobilismy wojne na kulki :)

zielona_elfka : :
gru 28 2003 it`s my life! don`t you fotget
Komentarze: 1

powróciam ale tak na serio to nie wiem czemu , uczyć mi się nie che , cay czas myślę o studniówce , bo mnie taki jeden chopak zaprosi, jeszcze nigdy nie byam na studniówce , pożyjemy zobaczymy

a tak poza tym byam dzisiaj na próbie mojego byego chóru i dyrygent , który mnie wywali by perfidnie miy, nie lubię takich faszywych ludzi, ale mniejsza z tym pośpiewaam sobie trochę , przypomniaam sobie moją partię , tj alty

a tak ogólnie doszam do wniosku że życie to moja ścieszka i wszystko co robię to moja sprawa,   blędyto moja wina, ale trzeba pamiętać żeby nie przesadzać z wchodzeniem na nie swoje ścieżki, i podstawa trzeba żyć tak żeby spoglądając z perspektywy czasu móc powiedzieć,że zrobiam tak jak powinnam i że niczego nie zauję , nawet jak nie zawsze bylo idealnie (bo nic nie jest idealne)

zielona_elfka : :